Bateria w Twoim iPhonie trzyma za krótko? Dowiedz się, jak wydłużyć jej żywotność

Udostępnij

Akumulatory w iPhone’ach mimo coraz większej pojemności potrafią w ekspresowym tempie się rozładować i może zdarzyć się tak, że w ferworze codziennych zmagań zostaniemy bez telefonu, bo jego bateria nam padnie.
Tego typu problemy to nie muszą oznaczać od razu, że bateria w naszym iPhonie wymaga wymiany. Czasami wystarczy chwila zabawy w ustawieniach, by spowodować, że akumulator w naszym smartfonie będzie działał o wiele dłużej i wydajniej.

Często także kłopoty z żywotnością baterii zaczynają się po aktualizacji iOS do najnowszej wersji. Coś takiego miało miejsce chociażby przy premierze iOS 11, gdzie rzesza użytkowników skarżyła się, że po instalacji nowego systemu wydajność baterii bardzo znacząco spadła. Niektórzy przez to decydowali się, by przywrócić poprzednią wersję systemu, inni czekali na poprawki, które w końcu poprawiły problem.

Ale co zrobić, by przywrócić poprawne działanie baterii w iPhonie?

Czasami wystarczy cierpliwość

Jeżeli problemy zaczęły się od razu po instalacji nowego systemu to czasem trzeba po prostu poczekać kilka dni na przystosowanie się urządzenia do świeżego oprogramowania. Dochodzi wówczas do indeksacji przeróżnych plików, która pobiera dużo mocy, przez co mamy wrażenie, że bateria krócej trzyma. Jeżeli jednak po jakimś czasie nie odnotujemy poprawy to najpewniej źródło naszego problemu leży gdzie indziej.

Zużycie baterii

Naszym pierwszym krokiem powinny być udanie się do Ustawień i wybranie zakładki „Bateria”, gdzie możemy sprawdzić, jakie aplikacje najbardziej dają się w kość naszej baterii. Analiza dokonana jest na podstawie ostatnich 24-ech godzin lub 7-miu dni. Może się okazać, że jakaś aplikacja o istnieniu której zapomnieliśmy lub taka, którą wykorzystujemy bardzo sporadycznie zabiera sporo mocy przerobowych naszej baterii.

Po wybraniu jakiejś aplikacji i kliknięciu w ikonę zegara możemy dokładnie sprawdzić, jak długo aplikacja wyświetlana była na ekranie naszego telefonu oraz, jak długo działała w tle. Możemy pozbyć się takiej aplikacji lub – jeśli uznamy, że jest nam niezbędna do życia – ograniczyć jej negatywny wpływ na nasz akumulator.

Usunięcie niepotrzebnych aplikacji

Nie ma co oszukiwać – każdy z nas w trakcie użytkowania instaluje na swój telefon aplikacje, z których po jakimś czasie w ogóle nie korzysta.

Warto dokonać również audytu wszystkich posiadanych aplikacji – może się okazać, że mamy dwie aplikacje do czytania e-booków, aplikacje twittera, mimo, że korzystamy z niego z poziomu przeglądarki. Takich programów może znaleźć się więcej, a każdy z nich ma wpływ na żywotność baterii naszego iPhone’a.

Najwięcej „pożerają” aplikacje społecznościowe, typu Facebook, Snapchat, czy Twitter właśnie – może warto, choć na próbę się ich pozbyć?

Warto nadmienić, że iOS 11 wprowadził nową funkcję, która w sposób zautomatyzowany pozbywa się aplikacji, które przez dłuższy czas nie były w ogóle używane.

By uruchomić to narzędzie należy udać się do: Ustawienia -> Ogólne -> iPhone (pamięć) i włączyć opcję Odinstaluj nieużywane.

Można być spokojnym o dane tych aplikacji. Mimo, że system usuwa je z pamięci telefonu to zachowane zostają wszelkie ustawienia z nimi związane.

Usługa lokalizacji

Kusi, żeby podejrzeć, gdzie są nasi znajomi z facebooka? Kusi, by dostawać powiadomienia o promocjach ze sklepów obok których się znajdujemy? Oczywiście, że kusi! Ale pożera także bardzo mocno moce naszej baterii.

Standardowo, przy instalacji nowych aplikacji zgadzamy się na to, by te na bieżąco aktualizowały nasze położenie. Nie trzeba chyba pisać, że wszystko to wystawia na szwank akumulator naszego telefonu z logiem Apple. Jeżeli chcemy, by aplikacje te dostawały informacje o naszym położeniu to najlepszym wyborem jest, by używanie lokalizacji przez aplikacje odbywało się tylko podczas ich użytkowania.
Najlepiej jest także przejrzeć listę programów, które wykorzystują usługę lokalizacji:

Ustawienia -> Prywatność -> Usługi lokalizacji.

I tamże odznaczyć te, które nie powinny z tego korzystać i tym samym, choć trochę odciążyć baterię naszego telefonu.

Odświeżanie danych w tle

Tutaj także przy instalacji nowych aplikacji często mimochodem zgadzamy się na to, by odświeżały one dane w tle. O ile dostanie informacji o zmianie pogody, czy o przelewie z banku to przydatne rzeczy, tak informacja o każdym wydarzeniu na Facebooku, czy każdej wiadomości e-mail nie jest chyba aż tak konieczne. A wszystko to przecież mocno nadwyręża baterię w naszym telefonie.

Warto więc powyłączać tę funkcję niektórym aplikacjom i zastanowić się, by samo odświeżanie odbywało się tylko w trybie „WiFi”, a nie „GSM i WiFi”, które o wiele bardziej wykorzystuje zasoby naszej baterii.

Wystarczy wejść w: Ustawienia-> Ogólne -> Odświeżanie w tle.

Warto włączyć tryb niskiego zużycia baterii

Z funkcji tej korzystać powinniśmy przede wszystkim w dwóch sytuacjach. Po pierwsze – gdy bateria naszego iPhone’a zbliża się do poziomu 20%. Wtedy, by zaoszczędzić resztki jej mocy i jak najdłużej móc korzystać z najważniejszych funkcji telefonu.

Warto również skorzystać z tej funkcji w momencie, gdy znajdujemy się w miejscu, w którym są problemy z zasięgiem. Powodują one, że iPhone szybciej się rozładowuje, gdyż cały czas usilnie próbuje złapać sygnał, zsynchronizować pocztę, czy ściągnąć jakieś pliki.
Także, gdy znajdujemy się w miejscu, gdzie zasięg jest znacznie słabszy to dobrym pomysłem jest wykorzystanie tego trybu.

Kwestia Multitaskingu

Sprawa jest problematyczna, gdyż wiele poradników sugeruje, że warto co jakiś czas wcisnąć dwukrotnie przycisk Home i poprzesuwać wszystkie aplikacje w górę, w celu ręcznego ich wyłączenia. O ile sytuacja sprawdzi się np. w przypadku niewyłączonej nawigacji, która cały czas aktualizuje nasze dane, jeśli chodzi o położenie i pobiera sygnał GPS to w przypadku większości aplikacji operacja taka nic nam nie da, a może jeszcze zaszkodzić.

Załóżmy, że wśród aplikacji, które wyłączamy znajdował się np. Twitter. Wyłączymy go, ale po chwili przypomni się nam, że chcemy zajrzeć jeszcze na jakiś profil. Zrobimy to, wyjdziemy z aplikacji i znowu ręcznie ją wyłączymy. Za jakiś czas znowu zechcemy z niej skorzystać i na nowo ją uruchomimy. Takie operacje spowodują, że bateria będzie o wiele bardziej drenowana niż w przypadku, gdy aplikacja spokojnie uruchomiona będzie w tle. Zwłaszcza, że Apple przekonuje nas cały czas, że iPhone’y „zamrażają” programy uruchomione w tle i nie mają one wpływu na zużycie baterii, czy pamięci RAM.

Bluetooth / WiFi

O ile ciągle uruchomiony WiFi jest czymś normalnym to korzystanie z ciągle włączonego Bluetooth jest jawnym marnowaniem mocy akumulatora. Opcję te najlepiej uruchamiać w momencie, gdy mamy potrzebę skorzystania z niej.

Ale wyłączenie WiFi, gdy go nie potrzebujemy też przyniesie delikatną ulgę baterii naszego iPhone’a. W przypadku WiFi fajną funkcjonalnością jest także asysta WiFi. W razie problemów z zasięgiem Sieci, wspomoże się trybem GSMem, co zaoszczędzi nieco baterii poprzez szybsze pobranie danych.

Inne sposoby na zaoszczędzenie baterii:

Wyłączenie automatycznych aktualizacji aplikacji: iPhone lubi co jakiś czas zrobić aktualizacje programów zainstalowanych w jego pamięci, co mocno nadwyręża akumulator.
Wystarczy wejść w:

Ustawienia -> iTunes Store i App Store i odnaczyć opcję „Uaktualnienia”

Oczywiście możesz wyłączyć tę funkcję całkowicie lub wybrać, by aktualizacje były przeprowadzane tylko za pomocą WiFI.

Wyłącznie niektórych widżetów: są one bardzo dobrym sposobem na wygodniejsze użytkowanie naszego iPhone’a, ale niektóre widżety potrafią mocno zużywać akumulator. Dlatego, jeżeli zależy Ci, by bateria tak nie obrywała to należy z niektórych zrezygnować.

Wyłączenie automatycznego odtwarzania wideo: niektóre aplikacje wyświetlają filmy, które niestety przy standardowych ustawieniach odtwarzają się automatycznie, czym mocno wykorzystują moc baterii. Niestety, funkcję tę wyłączyć należy z poziomu takich aplikacji.

iCloud: większość użytkowników nie musi korzystać ze wszystkich funkcji, które oferuje, warto więc odznaczyć niektóre opcje, by zaoszczędzić nieco baterię. Warto także zaznaczyć, by zdjęcia synchronizowały się tylko, przy połączeniu z WiFi, robienie tego poprzez GSM nadwyręża mocno akumulator.

Na pewno znajdzie się jeszcze multum innych sposobów, jak zaoszczędzić zasoby naszej baterii. Jeżeli macie jakieś inne, dajcie znać w komentarzach.

Komentarze (0)

Zostaw komentarz